W podróż samolotem staram się ubrać przede wszystkim wygodnie.
Moją propozycję określiłabym jako kwintesencję stroju klasyczno-praktyczno-nieformalnego. Black and white – to połączenie kolorystyczne sprawdza się wszędzie. Długa, bawełniana koszula o sportowym kroju, czarne spodnie i wygodne baleriny. Sznytu dodałam czarną ramoneską.
Jeśli lubicie wyglądać bardziej elegancko, to zamiast ramoneski możecie zastosować żakiet.
Wskazówka:
Im dłuższa podróż, tym bardziej wygodnie, warstwowo i miękko.
-*-
Koszula – RESERVED
Spodnie – ZARA BASIC
Ramoneska – PULL&BEAR
Buty – WOJAS
Torebka – ZARA
Okulary – VERSACE
-*-