I po śniadaniu…
Bukiecik od córki, pyszna kawa i niebo wypełniły celebrację sobotniego poranka. Nieuwarunkowane poczucie szczęścia wprowadziło spokój i harmonię. Zatapiam się w tu i teraz.
Nawiązując do reklamy pewnego szwedzkiego marketu meblowego: Nie musi być perfekcyjnie, żeby było idealnie.
Pozdrawiam słonecznie
Miesiąc: lipiec 2017
Wprowadzenie
Zamarzył mi się blog o szyku i elegancji
Smaku, równowadze i dobru
Bez napinania się i odzwierciedlania
Nie jest obiektywny, kompetentny i oryginalny
Nie rości sobie prawa do niczego
Jest wyłącznie o tym, co kocham, lubię i szanuję
I o radości istnienia
Dzień dobry
Hej, to ja, Monika znana jako Madame D’dorf i mój pierwszy blog.
Serdecznie zapraszam!