Garde-robe: Początek jesieni

Chociaż nie wiem, jak bardzo chcielibyśmy zatrzymać lato, nic z tego.

Do Düsseldorfu jesień zagląda pomalutku i nieśmiało. Temperatura 19°C w ciągu dnia sprawia, że lato jeszcze zaznacza swoją obecność. Tylko chłód poranków i wieczorów przypomina, że zawitał wrzesień. Czerwony, żółty, pomarańczowy, brązowy, fioletowy – te jesienne kolory przyciągają wzrok i kuszą nasyconymi barwami. Bardzo lubię początek jesieni, jednakże nic nie zastąpi mojego ukochanego przełomu września i października… I ust czerwonych niczym wino…

-*-

Prezentowany look to synteza schyłku lata z przedsionkiem jesieni

Sukienka – TARANKO

Trencz – TOP SECRET

Buty – TAMARIS

Torebka – ZARA

Pierścionek – ALLEGRO.PL

Bransoletka i kolczyki – APART

Korale – wykonanie własne

-*-











Dobranoc Düsseldorf/D’dorf 🙂

Garde-robe: À la sportowy look

Korty w Sopocie

Lubię skracanie dystansu poprzez luz w ubiorze, co nie znaczy, że sprzeciwiam się modowym regułom i na przykład do opery nie pójdę w bluzie dresowej.

À la sportowy look. Nie pomyślałabym, że koronkowa bluza może dać taki efekt. Pójść  w niej na sobotnie spotkanie z przyjaciółmi w Sopocie? Czemu nie! Do tego szpilki i getry z lampasami. Jak się bawić, to się bawić. Jest moc.
Ale, ale – dla ścisłości – pobiegam w czymś innym.

-*-

Koronkowa bluza – ZARA

Getry – GERRY WEBER

Szpilki – KAZAR

Trampki Slip on – ZARA

Okulary – VERSACE

Bawełniana torba na zakupy – H&M

Pierścionek z bursztynem i kolczyki – Pamiątki od lokalnego jubilera

-*-